Miałam dzisiaj dzień na ciasteczka, a raczej na pieczenia ich ;) Spędziłam w kuchni kilka godzin i upiekłam ich aż trzy rodzaje, ale te zdecydowanie są moimi faworytami, pewnie dlatego,że uwielbiam cynamon pod każdą postacią.
Składniki:
1 szklanka mąki pszennej
1/4 szklanki cukru pudru
1 łyżka cynamonu ( z czubkiem)
75 g masła lub margaryny
1 łyżka śmietany (u mnie 12%)
1 łyżeczka cukru wanilinowego
1 łyżeczka sody
Masło ucieramy z cukrem, następnie dodajemy mąkę wymieszaną z cynamonem, sodą oraz cukrem wanilinowym oraz śmietanę.
Zagniatamy ciasto (najwygodniej rękoma) do połączenia się składników. Owijamy folią spożywczą i wkładamy na 30 min do zamrażalnika.
Po schłodzeniu ciasta, rozwałkowujemy je bardzo cienko - ok. 1 mm i foremką wykrawamy ciasteczka.
Ciasto jest dość klejące więc mocno podsypujemy je mąką.
Ciasteczka układamy na blaszce zachowując niewielki odstępy i pieczemy ok 10 minut w temperaturze 190 st. C.
Studzimy na kratce, a przechowujemy w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz